|
| | Korytarz | |
|
+12AikoiHi Anastasyia Arshanel Lifte Reiu Tokoshi Manabu Nathaniel Devona Kyouki Ayano Lysandre Dyrektorka 16 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Manabu
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Wto Paź 02, 2012 6:39 pm | |
| -Chwila wytchnienia, w końcu. Bardzo lubię zatłoczone miejsca, w gruncie rzeczy to tutaj jest jest najciekawiej. -zachichotał w duchu i podszedł do jedynego skrawka ściany, który nie był oblegany przez dzieciaki. Przysiadł na podłodze, wyjął książkę, a nie słuchawki, jak większość wokół i zagłębił się w lekturze, nucąc przy tym jedną ze swoich ulubionych ballad. Jednak coś nie dawało mu spokoju, przez cały ten czas nie mógł skupić się na swoim obecnym zajęciu. Przebiegł wzrokiem po przemykających uczniach i wtedy doznał olśnienia. -Nie skończyłem pisać nut, właśnie! -pospiesznie wyjął kartkę oraz ołówek i znów zagłębił się w szczegółowym wypisywaniu partytur, a co jakiś czas przygryzał kawałek tabliczki białej czekolady, nigdy nie miał w zwyczaju jej łamać, a jadł ją na prawdę często. | |
| | | Tokoshi
Wiek : 28 Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Sro Paź 03, 2012 6:31 am | |
| Muszę odpocząć w miejscu pełnym ludzi. Nikt mnie i tak nie pozna... | |
| | | Manabu
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Paź 07, 2012 8:53 am | |
| Mimo zajęcia czas dłużył się niesamowicie. Zgiełk rozwrzeszczanych uczniów stawał się z minuty na minutę tak denerwujący, że uniemożliwiało to skupienie się na swoim zajęciu. Wstał z podłogi, otrzepał spodnie, które lekko zabrudziły się przez kurz zalegający na ziemi, spakował wszystkie rzeczy i udał się w stronę wyjścia, a konkretnie ogrodu. Czasem dobrze odpocząć od ludzi i posiedzieć wśród roślinności. -W ogrodach zazwyczaj chowają się malutkie chochliki, może jakiegoś spotkam? -uśmiechnął się do siebie i otworzył duże drzwi, przez które wlewały się ciepłe promienie słoneczne.
[z/t] | |
| | | Reiu
Wiek : 28 Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Pią Paź 26, 2012 5:51 pm | |
| Szatynka przechadzała się korytarzem. Bawiła się końcówką szalika, tak z nudów. Bacznie rozglądała się po korytarzu. Fakt - była nowa. Nieśmiało stawiała kroki. Nie lubiła tłumów, więc dlatego szukała cichego miejsca by spokojnie oddać się rozmyśleniom. Trafiła na klatkę schodową, gdzie zrezygnowana usiadła na schodach. Raczej nigdy nie będzie mogła spokojnie pomyśleć. No chyba że w domu... | |
| | | Arshanel Lifte
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 3:01 pm | |
| Arsh doszła tu powolnym krokiem. Ciągle miała nadzieję że spotka Armina. Niestety - nie była pewna czy może go zastać w szkole. Westchnęła i rozglądnęła się. Dużo tych drzwi... - pomyślała. Miała nadzieję, że jeszcze się nie spóźniła. Stanęła przy drzwiach które najprawdopodobniej prowadziły do jej klasy. Zapukała, ale wydało jej się to dziwne...Zresztą zaczeka na innych, bo najwyraźniej lekcja się nie zaczęła. A jeśli jednak - to wejdzie jeśli nie zobaczy nikogo kto będzie do klasy wchodził. Poprawiła kurtkę i włosy, po czym z torby wyjęła wsuwkę, którą wsunęła sobie we włosy. | |
| | | Anastasyia
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 4:19 pm | |
| Anastasyia nadal szła pewnym krokiem, wyprostowana. Jednak wewnątrz niej panował niepokój. Mimikę twarzy opanowała do perfekcji. Wyglądała z wierzchu niczym lalka - w środku można byłoby ją nazwać burzą. Stres zginał ją od środka. Zaraz miały się rozpocząć lekcje. Gdzie jest jej klasa? Jak ma się odnaleźć? Może się spóźniła? A co jeśli jestem spóźniona?! Ku jej zdziwieniu przed jakąś klasą ujrzała dziewczynę. Zwróciła się do niej:
- Przepraszam, czy jesteś może uczennicą tej szkoły? - zapytała dostojnym tonem.
Cholera, znowu coś zrobię nie tak! | |
| | | Arshanel Lifte
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 4:39 pm | |
| Rozglądała się po korytarzu, następnie miała gdzieś podejść, jednak uniemożliwiła jej to nieznajoma osóbka. Nela przez chwile myślała, że to sen, bo tamta była trochę podobna do ulubionej lalki, jaką bawiła się gdy była małym dzieckiem. Przetarła oczy. Nie był to sen... - Tak. Jednak jeśli chcesz znać szczegóły na temat tej szkoły, na przykład jak trafić do klasy, to przepraszam - nie pomogę. Jestem tu nowa, zapewne ty także? Odpowiedziała niby obojętnym tonem, co dobrze jej wychodziło. - Jednak zdaje się, że klasa jest tu. Pokazała na drzwi za sobą. | |
| | | AikoiHi
Wiek : 25 Reputacja : 1
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 5:32 pm | |
| Poczyniła kilka kroków w przód i spostrzegła znajomą sobie twarz. -Siema Nel! - podeszłą bliżej i przeniosła wzrok na towarzyszkę czerwonowłosej. -Witaj! - uśmiechneła się nieznacznie na widok twarzy dziewczyny. Niezdradzała ona rzadnych emocji. Dziwne.. | |
| | | Anastasyia
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 5:44 pm | |
| Anastasyia skłoniła głowę.
- Dzień dobry, panienko. - odparła beznamiętnie. - Jestem nową uczennicą w tej szkole. Miło mi ciebie poznać. Wiesz może, gdzie jest klasa? I kiedy zaczynają się lekcje?
Popatrzyła następnie na dziewczynę z którą rozmawiała wcześniej.
- Nel, tak? Więc obie zaczynamy naukę tutaj, mam nadzieję, że się dogadamy.
Przeleciała wzrokiem po obu dziewczynach od stóp do głów. Jedna była uczesana w kokardkę. Anastasyia kochała kokardki. Wręcz je ubóstwiała. Mimo wszystko, jak to miała w nawyku przechyliła głowę.
- W tym wieku kokardki są dziecinne, nie powinnaś ich nosić. - rzekła.
Aczkolwiek ta bardzo jej się podobała. Po prostu bała się trochę nieznajomych. | |
| | | Arshanel Lifte
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 5:50 pm | |
| Widząc Aiko, uśmiechnęła się wesoło. - Aiko, dobrze Cię widzieć! Uśmiech najprawdopodobniej już nie zniknie z jej twarzy, przynajmniej w przeciągu godziny. Spojrzała na nową. - Właściwie to Arshanel, ale mówią mi Nel i Nela, czasami Arsh. I nie krępuj się także mi tak mówić. A ty, jak się zwiesz? Zapytała, przyglądając się jej. | |
| | | Anastasyia
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 6:01 pm | |
| - Arshanel... - powtórzyła cicho. Pomyślała przez chwilę. Już chciała powiedzieć Panienka Anastasyia Heartine Russie Inname. Jednak w ostatniej chwili się powstrzymała. - Anastasyia Inname. Pochodzę z Angielskiego rodu Inname wywodzącego się z Londynu - ukłoniła się, po czym wróciła do dumnej postawy. - Cóż, jeżeli mamy tracić cenny czas na rozmowy, to wolę, abyśmy poszukały klasy, chyba, że któraś z was wie, a do tej pory nie zaszczyciła mnie odpowiedzią. - rzuciła ze słodką pogardą. Owy ton był pierwszą emocją dosłyszalną w jej głosie dzisiejszego dnia. Anastasyia myśli, że jest mistrzynią w ukrywaniu uczuć, może po prostu nie umie ich wyrażać?
| |
| | | Arshanel Lifte
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 7:05 pm | |
| - Miło poznać. Dygnęła, chcąc najwyraźniej sprawić na Anastasyi dobre wrażenie. - Możliwe, iż niedosłyszałaś...Mówiłam, iż klasa znajduje się za moimi plecami... Powiedziała wyraźnie. | |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 7:59 pm | |
| Całe to szaleństwo, które miało miejsce na wycieczce, sprawiło, że Amber po raz pierwszy w życiu zatęskniła do szkolnej rutyny. Powrót do normalnego życia z pewnością pomógłby jej uporać się z problemami. Przy drzwiach do klasy zauważyła trzy dziewczyny. Dwie z nich rozpoznawała, choć szczerze powiedziawszy nie potrafiła sobie przypomnieć ich imion. Normalne życie, tak? No więc zachowuj się normalnie, Amber. - Macie zamiar tarasować wejście do klasy cały dzień? - spytała, uśmiechając się przy tym wyjątkowo uprzejmie. - Czy może macie jakiś problem z klamką? Zauważyłam, że niektórzy gubią się, kiedy trzeba pociągnąć zamiast pchać. - Współczucie malujące się na jej twarzy wyglądało naprawdę realistycznie. |
| | | Anastasyia
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 8:12 pm | |
| Anastasyia podeszła do dziewczyny o blond lokach. Wyglądała ona na zuchwałą, jednak równie pewną siebie co panienka.
- Nie wytykaj nam swoich błędów. To nie nasza wina, że nie masz z kim rozmawiać, panienko. Niektórzy po prostu lubią sobie postać, a nie siedzieć na tyłku cały dzień. - dziewczyna uśmiechnęła się złośliwie. Druga, chociaż znowu fałszywa emocja, którą można było dzisiaj zobaczyć na jej twarzy. - Skoro tak dobrze znasz się na klamkach i drzwiach, to dlaczego nie zostaniesz cieślą? Brakuje mi kogoś, kto zrobiłby nowe drzwi do budy dla mojego psa. - Anastasyia uniosła jedną brew do góry. Po chwili uśmiechnęła się promiennie i złapała Arshanel za rękę. - Hej, Nel chodźmy już do klasy, dobrze?
Anastasyia cała w skowronkach weszła do klasy razem ze zdezorientowaną Nel. Inname odetchnęła z ulgą. Przecież próbuje się pozbyć tego nawyku, a nie go rozwijać! Kiedy weszły w głąb jeszcze pustej klasy puściła Arshanel i gwałtownie się od niej odsunęła.
[z/t] | |
| | | Arshanel Lifte
Reputacja : 0
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 8:21 pm | |
| Spojrzała zdziwiona na Pannę Anastasyię, rozmawiającą z blondynką. Pokręciła głową i spojrzała na Aiko. Gdy tylko "porcelanowa lalka", jak to teraz Nela będzie osóbkę nazywać, zaprowadziła ją do klasy, pomachała Amber i Aiko, lecz nie protestowała. Potaknęła głową, by pokazać, że zgadza się na pomysł Panienki Inname. [z.t] | |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Korytarz Nie Lis 25, 2012 8:44 pm | |
| Uśmiech Amber poszerzył się zdecydowanie. Są najzabawniejsze, kiedy bronią się tak zaciekle. Skoro przejście było oczyszczone, ruszyła do klasy, zdecydowana zaczepić raz jeszcze, tą uroczą nieznajomą, która właśnie awansowała na jej ulubiony worek treningowy.
[z/t] |
| | | AikoiHi
Wiek : 25 Reputacja : 1
| Temat: Re: Korytarz Pon Lis 26, 2012 4:42 pm | |
| Puściła mimo uszu uwagę dziwnej dziewczyny. Albo ma za duże mniemanie o sobie albo jest głupia skoro myśli że przejme się jej zdaniem.. zabawne.. Złotooka wyprostowałą się i delikatnie nacisneła klamkę wchodząc do pomieszczenia.
[z/t] | |
| | | Merenas
Wiek : 27 Reputacja : 2
| Temat: Re: Korytarz Pią Gru 21, 2012 10:37 am | |
| Weszła gwałtownie przez drzwi i stanęła jakby rażona piorunem. Wystrój korytarza przyprawił ją o odruch wymiotny. Westchnęła głośno, dała muzykę na full i zaczęła się przechadzać po korytarzu przyglądając się każdej rzeczy i wszystkim. Nie polubiła tej szkoły i przechadzając się jeszcze bardziej się w tym utwierdziła. Miała ochotę wyciągnąć telefon i napisać do rodziców żeby ją stąd zabrali, ale przypomniała sobie ich słowa. Na końcu korytarza po prostu usiadła pod ścianą i objęła kolana rękoma. Zwiesiła głowę i wypuściła powietrze z płuc z głośnym świstem. | |
| | | Gabriel Wzorowy uczeń
Wiek : 29 Reputacja : 14
| Temat: Re: Korytarz Nie Sty 06, 2013 3:01 pm | |
| Wcześniej uciekł ze szkoły na miasto, aby odpocząć, jednak teraz ponownie, jakby na przekór samemu sobie, znalazł się w tym budynku. Korytarz nie był zbytnio przepełniony ludźmi, więc atmosfera stała się dla niego nieco bardziej przyjazna. Szedł nie zwracając uwagi na to, co się dookoła działo. Był bardziej skupiony na swoim telefonie i wyborze kolejnego utworu, który miał zamiar słuchać. Odrzucając kolejne pozycje na liście, nawet nie zauważył, że minął już o kilka metrów wejście do klasy, do której zmierzał. Nagle z niewiadomych powodów poczuł, że traci równowagę. W ostatniej chwili wyciągnął lewą nogę do przodu i mocno uderzając w podłogę (tak, że było słychać wyraźnie huk) jakoś złapał grunt pod stopami. Pozostał chwilę w bezruchu, lekko zdezorientowany. Dopiero kiedy dotarło do niego, że właśnie się potknął, ogarnął się nieco i rozejrzał dookoła. Znajdował się zaledwie kilka centymetrów od siedzącej na podłodze dziewczyny. Mało brakowało, a by ją podeptał (niezdara...). Odwrócił się i zniesmaczony zauważył, że powodem jego potknięcia był porzucony przez kogoś but. Mało go interesowało, kto go tam zostawił i z jakich powodów, ale był wyraźnie zdenerwowany, że nawet i takie rzeczy można znaleźć na szkolnym korytarzu. Odwrócił się po kilku sekundach z powrotem w stronę nieznajomej, wiedział, że raczej je krzywdy nie zrobił, ale wypadało chociaż zapytać. - Hej, przepraszam, nie zwróciłem uwagi na to gdzie idę. Wszystko ok? | |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Korytarz Nie Sty 06, 2013 5:57 pm | |
| Louis był spóźniony i w zasadzie nie byłoby to nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to jego kolejne spóźnienie w tym miesiącu, a na dodatek nie wydawało się by w ogóle miał się tym przejmować. Wręcz przeciwnie, szedł spokojnie przez korytarz z nosem wetkniętym w najnowszy numer mangi i raz po raz podśmiechując się pod nosem. W dodatku pochłonięty lekturą raz po raz wpadł na jakiegoś przechodnia i w zasadzie tak było tym razem. Właśnie miał przeprosić jakąś dziewczynę której wytrącił stos książek z rąk kiedy jego uwagę przykuł wyraźny huk. "Czyżby ktoś zabawiał się petardami?"- Przemknęło mu przez myśl, a po chwili zganił się za to bo przecież w szkole to było wręcz niemożliwe i z ciekawości zerknął w stronę dźwięku. Pierwszym co wpadło mu w oczy był BUT. "But leżący na środku korytarza też coś! Czyżby komuś się aż tak spieszyło?" Potem chłopak który najwyraźniej się o niego potknął. Louis uśmiechnął się pod nosem, aż żałował że nie miał w takim momencie kamery, choć to była najmniej odpowiednia chwila na takie kawały no i nie udało mu się zobaczyć samego momentu potknięcia. W następnej kolejności spojrzał na siedzącą pod ścianą osobę i przybrał minę numer 5 i ignorując blondynkę którą wcześniej potrącił, podszedł bliżej. - Stało się coś? - zapytał widząc, że dziewczynę coś trapi. Nie, nie, wcale nie chciał się podlizywać (i tak to sarkazm).
Ostatnio zmieniony przez Louis D. Molloy dnia Pon Sty 07, 2013 11:07 pm, w całości zmieniany 2 razy |
| | | Merenas
Wiek : 27 Reputacja : 2
| Temat: Re: Korytarz Pon Sty 07, 2013 6:09 am | |
| Usłyszała głośny huk i podniosła głowę. Obok niej stał całkiem ładny chłopak. Przekrzywiła głowę i uniosła komicznie jedną brew. Popatrzyła się po korytarzu. Okej przyczyną upadku był but leżący sobie spokojnie na środku. Westchnęła i wyłączyła muzykę. - Nie. Wszystko ze mną w porządku, a tobie nic się nie stało ? - starała się mówić w miarę miłym głosem. W końcu nowa szkoła trzeba kogoś poznać. Prychnęła, gdy drugi chłopak spytał się coś jej. Wstała popatrzyła niewinnie na niego i z czystym sarkazmem w głosie powiedziała. - Wszystko w porządku skarbie. - później pokręciła głową z niedowierzania. Nagle wszyscy zrobili się dziwnie mili. Co to dzień dobroci dla zwierząt ?
Ostatnio zmieniony przez Merenas dnia Pon Sty 07, 2013 8:21 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Gabriel Wzorowy uczeń
Wiek : 29 Reputacja : 14
| Temat: Re: Korytarz Pon Sty 07, 2013 8:16 pm | |
| [Gab się nie wywrócił co prawda, ale już pomińmy to ^^]
Odchrząknął nieznacznie, gdy zauważył, że przyciągnął uwagę ludzi wokoło, trochę zmieszany uśmiechnął się. Odczepił słuchawki od telefonu, zwinął je i razem z komórką schował je do kieszeni. Na pewno w najbliższym czasie nie będzie miał ochoty na bezmyślne słuchanie piosenek i odcinanie się w ten sposób od świata zewnętrznego. - Na szczęście nie było tak źle, jak było słychać, ale miło, że pytasz - ponownie otrzepał się z kurzu, chociaż jakby nie patrzeć na podłodze nie wylądował. Widocznie był to jego nerwowy odruch. - Gabriel jestem... heh, ciekawy początek znajomości - przedstawił się, oczywiście nie ignorując towarzysza, który dołączył do tego dziwnego wydarzenia. Skinął w jego stronę, witając się. Brawo Gabriel, chciałeś spokoju, a robisz zamieszanie. | |
| | | Merenas
Wiek : 27 Reputacja : 2
| Temat: Re: Korytarz Pon Sty 07, 2013 8:25 pm | |
| Uśmiechnęła się do Gabriela i wyciągnęła rękę. - Merenas. - mruknęła. Westchnęła cicho. - Oj no czepiasz się szczegółów. - zaśmiała się cicho. Poprawiła swoje długie włosy ręką i zarumieniła się lekko. Nigdy nie była zbyt dobra w nawiązywaniu nowych znajomości.
[Sorry ^^ już poprawiłam ;p. Przepraszam, ale tym się u mnie kończy pisanie postów tak rano xD ]
Ostatnio zmieniony przez Merenas dnia Wto Sty 08, 2013 12:51 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Go?? Gość
| Temat: Re: Korytarz Pon Sty 07, 2013 11:37 pm | |
| Sarkastyczny ton dziewczyny wcale go nie odstraszył, a wręcz można było stwierdzić że go nie wyłapał, lub po prostu był na to zbyt tępy (co było akurat bardzo możliwe). Uśmiechnął się jak kompletny idiota uroczo i już chciał nawet walnąć jednym ze swoich tradycyjnych tekstów na podryw, kiedy chłopak który przed chwilą omal nie stał się ofiarą porzuconego buta, przedstawił się. Odchrząknął: - Louis... – rzucił mimochodem jakby kogoś to obchodziło i ponownie się uśmiechnął, w końcu tak czy siak trzeba być miłym, a nowe znajomości zawsze miło zawierać. Wręcz nie zauważył że komuś może się właśnie naprzykrzać swoją obecnością.
|
| | | Merenas
Wiek : 27 Reputacja : 2
| Temat: Re: Korytarz Wto Sty 08, 2013 12:56 pm | |
| Uśmiechnęła się złośliwie. Nie cierpiała idiotów, a już najbardziej takich, którzy nie wiedzieli co to sarkazm. - Masz bardzo ładne imię. - pisnęła próbując naśladować typową niunie. Prychnęła cicho pod nosem i wyciągnęła ze spodni gumkę do włosów. Szybko związała swoje długie kłaki w warkocz i odrzuciła go na plecy. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Korytarz | |
| |
| | | | Korytarz | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|