W "hadesie" światła sprawiają wrażenie przygaszonych, a przy niektórych zakamarkach tego ciemnego korytarzu niemal nie ma światła, drzwi porozmieszczane po obu stronach zwykle są pozamykane na klucz, prowadzą do kotłowni, piwnicy... I do innych miejsc, o których uczniowie zwykle nie mają nawet pojęcia. To miejsce jest rzadko kiedy odwiedzane przez kogokolwiek... Chyba że przez tych o MHROCZNYM charakterze, lub uczniów którzy postanowili zostać w szkole na noc ;)