Jest to spory dom przy ulicy Rewolucji Francuskiej 14, zdecydowanie za dużych rozmiarów dla jego mieszkańców a mianowicie Castiela i psa Demona. Rodzice Casa bowiem najczęściej przebywają poza domem, pojawiają się raz na miesiąc, czasem na dwa, co jest dla chłopaka ogromną udręką z powodu obowiązkowego sprzątania.
Na parterze znajdują się 2 pokoje - salony, z których jeden Castiel zaadaptował na studio muzyczne, poprzez dobre wytłumienie pokoju oraz zniesienie tam całego sprzętu jaki posiadał - gitarę elektryczną Fender Stratocaster, mikrofon studyjny Lysandre'a i dwa wzmacniacze - Fendera o większej mocy i nieco słabszego Marshalla. W studio stoi również fortepian, na którym zdarza mu się grać, najczęściej gdy jest sam.
Na parterze jest również kuchnia i łazienka. Nic specjalnego, ale warto wspomnieć, że jedzenie w kuchni przygotowywane jest zazwyczaj tylko przez tydzień po wyjeździe rodziców. Później kuchnia służy wyłącznie do składowania opakowań po pizzy i puszek.
Na piętrze znajdują się sypialnie - sypialnia rodziców, gościnna, oraz pokój Castiela. Dwie pierwsze teoretycznie nieużywane, okazują się być niezastąpione przy dużych domówkach, które może nie zdarzają się u chłopaka często, ale jeśli już, to zapamiętywane są na długo.
Pokój Castiela to synonim anarchii w czystej postaci. Chaos, nieład a epitety dorzućcie jakie chcecie. Ściany zaklejone są nie tylko plakatami ulubionych zespołów, ale również starymi płytami, pomijając fakt ile winylów i kompaktów wala się po podłodze, tuż obok legowiska psa. Drzwi od wewnątrz zostały obklejone zapalniczkami.
Na piętrze również była kiedyś mała łazienka, ale Cas wypierdolił z niej wszystko inspirując się
Demem.I to by było na tyle, może tylko dodam jeszcze, że drzwi dla przyjaciół są zawsze otwarte... a bynajmniej Lysandre na pewno ma klucze. ;3
Pią Paź 19, 2012 11:44 am