Imię i nazwisko: Dymitr Stelmaszok
Wiek: 20
Pochodzenie: Rossija
Orientacja: Nie.
Zawód: Niegdyś czyściciel probówek uniwersyteckich…
Wygląd: Przystojny, dość wysoki blondyn o bardzo jasnej karnacji i błyszczących, błękitnych oczach.
Charakter: Jest on osobą dobrze wychowaną i obytą w towarzystwie, co wynika z jego urodzenia. Rozpieszczony przez ojca jako dziecko, bywa jednak nieznośny. Nie potrafi znieść gdy coś idzie nie po jego myśli i gdy nie może mieć tego, czego chce. Nie każdy wie, jak potrafi być twardy i niewzruszony na ludzkie cierpienie. Jest mistrzem gry pozorów - nigdy nie daje się poznać do końca, bardzo często tworząc dla siebie zupełnie nowy profil postaci, co nierzadko wymuszane jest sytuacją.
Historia postaci: Część historii postaci ujawniona została w trakcie trwania eventu, jednak pozwolę sobie przytoczyć kilka najważniejszych faktów. Rozpieszczony przez ojca, nigdy nie miał najlepszych kontaktów z siostrą, Anastasią, która oskarżała go za zadawanie się z szemranym towarzystwem. Faktycznie, Dymitr w wieku 15 lat miał utargi z rosyjską mafią i spore problemy. Wskutek nieszczęśliwego wypadku przyczynił się do śmierci siostry, po czym, uciekając z domu, wyjechał na zachód na zarobek. Trafił do Francji, nie znając dobrze języka ani nie posiadając wykształcenia. Udało mu się znaleźć pracę na uczelni medycznej, gdzie sprzątając laboratoria poznał Lesliego, studenta z małą fortunką na karku, który przygarnął go do siebie i pomógł stanąć na nogi, dając lekcje francuskiego i dach nad głową. Mieszkali razem 3 lata, lecz Dymitrowi zaczęło to wadzić. Pewnego dnia pod nieobecność Lesliego opróżnił sejf należący do chłopaka i wyjechał z Francji, pozostawiając po sobie jedynie stary sweter z jednego z paryskich lumpeksów. Jego życie wzbiło się wtedy na wyższy poziom. Z pieniędzmi które miał, spłacił długi w Rosji, zabawił się trochę w Moskwie, po czym, i tam narobiwszy sobie wrogów, wrócił do Petersburga, gdzie poznajemy go w trakcie I eventu forumowego. I przypuszczam, że jeszcze trochę tu zabawi!
Znak rozpoznawczy: Czy te oczy mogą kłamać? …
Uwagi: 'Wszystko to jest umowne, wszystko to względne, wszystko to są czcze formy.'